Niektórzy mówią, że taki długofalowy kryzys w związku nadchodzi po siedmiu latach. Wiele osób zauważyło u siebie coś takiego, że pękła u nich taka magiczna granica i coś zaczęło się psuć. Czy to możliwe, że ta szczęśliwa siódemka ma w sobie złą moc? Może nie do końca tak jest, bowiem może się okazać, że kryzys w związku nadejdzie jeszcze szybciej. Nawet po kilku miesiącach może nadejść coś takiego, co będzie złym znakiem dla związku. Co należy w takiej sytuacji zrobić?
Jeżeli naprawdę zależy nam na tej drugiej osobie, to jak najbardziej – należy rozpocząć walkę o tą drugą osobę. Przecież jeżeli nam naprawdę zależy, to trzeba to pokazać. Czy trzeba od razu dążyć do rozstania? Oczywiście, że nie. Wystarczy popracować nad sobą, dzięki czemu uda się przetrwać kryzys w związku. Dlaczego mamy do czynienia z tak dużą ilością rozwodów w ostatnim czasie? Ponieważ ludzie niechętnie podchodzą do pracy nad swoim związkiem. Tak, w dawnych czasach takie rzeczy były nie do pomyślenia, dlatego ludzie tak często się nie rozwodzili.
Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Ludziom nie chce pracować się nad swoimi związkami. Łatwiej jest im złożyć papiery o rozwód, a przecież tak być nie powinno. Wszystko da się przetrwać, jeżeli komuś naprawdę na sobie zależy. Wszystkie kryzysy można pokonać, a tych w długoletnich związkach na pewno będzie dużo. Tylko obydwie strony muszą dać coś od siebie, aby móc pokonać wszelkie zawirowania w związku. Miłość przy tym będzie bardzo pomocna, dlatego trzeba się jej mocno trzymać.